Jeszcze tylko „górka” i jedziemy do miasta.
Po uporaniu się z pasem ruchu (jestem przekonany, że dzięki moim wcześniejszym radom w pierwszej próbie 😊) czas na ostatnie zadanie na placu manewrowym. Powiem Wam z doświadczenia, że „Ruszanie z miejsca do przodu na wzniesieniu” (bo tak oficjalnie nazywa się to zadanie) dzieli osoby zdające na dwie grupy. Dla jednych jest ono proste, szybkie i bezproblemowe. Dla drugiej grupy to zadanie spędzające sen z powiek, a jego poprawne wykonanie jest często dziełem przypadku.
Podpowiem Wam co zrobić, żeby znaleźć się w tej pierwszej grupie.
Po pierwsze, jak zawsze zachowaj spokój. Głęboki oddech. Po pozytywnym zakończeniu jazdy po tzw. łuku egzaminator z pewnością wsiądzie do samochodu obok Ciebie i powie co dalej robić. Pojedziecie na inną część placu manewrowego, gdzie znajduje się wzniesienie czyli nasza „górka”. W trakcie jazdy po placu bądź skoncentrowany(a). Używaj kierunkowskazów jeżeli potrzeba (skręty w prawo/lewo). W oczach egzaminatora będzie to duży plus.
A przecież o to nam chodzi – oswajamy egzaminatora i stres na egzaminie. Nie jesteśmy tu przypadkowo. Pokaż egzaminatorowi, że ma do czynienia z przyszłym kierowcą (już za chwilę), a nie przestraszonym kursantem. Pamiętasz? Masz swoją misję – zdać egzamin, zostać kierowcą. Bądź pewny(a) swoich umiejętności. Na tym etapie już najgorsze za Tobą (łatwo powiedzieć przecież jeszcze jazda po mieście!). Mam na myśli przede wszystkim pokonanie największych emocji, jakie towarzyszą każdemu na początku egzaminu. I to już minęło.
Zadanie 3 „Ruszanie z miejsca do przodu na wzniesieniu.”
Pomimo, że w tym zadaniu panowanie nad samochodem, odpowiednia technika kierowania oraz sprawne zgranie ruchu rąk i nóg jest najważniejsze nie jest ono aż takie straszne. Wręcz przeciwnie jeżeli zastosujesz kilka praktycznych wskazówek okaże się całkiem przyjemne i proste. Kluczem jest wyczucie samochodu i odpowiednia kolejność wykonywanych ruchów. Twoim zadaniem jest ruszyć z miejsca – po wcześniejszym zatrzymaniu samochodu na podjeździe i włączeniu hamulca postojowego („ręcznego”). Podczas ruszania nie może zgasnąć silnik i samochód nie może się cofnąć (dokładnie o więcej niż 20 cm).
Zaczynamy!
Po dojechaniu do stanowiska egzaminator krótko opowie Ci na czym polega zadanie, po czym wysiądzie z samochodu. Teraz Twoja kolej:
- Rusz powoli, ale używając pedału gazu i wjedź na wzniesienie (pamiętaj wszystkie koła muszą być na podjeździe – nie zatrzymuj się zbyt wcześnie);
- Zatrzymaj się tam, gdzie pokaże Ci egzaminator. UWAGA! Bezpośrednio po zatrzymaniu nie puszczaj pedału hamulca, ani sprzęgła, ponieważ samochód zjedzie w dół lub zaśnie silnik! ☹ Uruchom (zaciągnij!) hamulec „ręczny” (oficjalnie postojowy 😉);
- Dopiero teraz możesz ewentualnie wyłączyć bieg (włączyć „luz”) i puścić pedały, żeby uspokoić na chwilę nogi;
- No dobrze to ruszamy. Tutaj kolejność i zgranie będzie miało kluczowe znaczenie. Pamiętaj nie wykonuj zbyt gwałtownych ruchów:
- wciśnij pedał sprzęgła i włącz I bieg, prawą ręką chwyć dźwignię hamulca „ręcznego”, prawą nogę przygotuj do naciśnięcia gazu,
- lekko unieś „ręczny” i dopiero wciśnij przycisk odbezpieczający. Jeszcze nie opuszczaj w dół!!
- zacznij spokojnie puszczać pedał sprzęgła, dodając jednocześnie gazu,
- UWAGA! Kiedy poczujesz, że samochód „chce” jechać (tył samochodu zacznie lekko „siadać”) przytrzymaj nogę na pedale sprzęgła, nie puszczaj go zbyt gwałtownie bo zgasisz silnik,
- opuść spokojnie hamulec „ręczny” ale do końca, gazu dodaj więcej w razie potrzeby – nie za dużo, bo silnik zacznie głośno pracować lub zerwiesz przyczepność kół,
- Jedziesz! Teraz możesz już spokojnie puścić pedał sprzęgła do końca. Trzymaj gaz i nie zatrzymuj się dopóki nie wjedziesz na sam wierzchołek wzniesienia.
- Pamiętaj, że kryteria tego zadania są następujące: „Przy ruszaniu pojazd nie powinien cofnąć się więcej niż 0,2 m, a silnik nie powinien zgasnąć. Osoba egzaminowana w trakcie wykonywania tego manewru po zatrzymaniu pojazdu na wzniesieniu zaciąga albo uruchamia hamulec postojowy, a następnie rusza do przodu zwalniając go – nie dotyczy egzaminu w zakresie prawa jazdy kategorii A1, A2 i A.”
- Teraz już z górki. Jeżeli egzaminator prosił Cię wcześniej o zjechanie ze wzniesienia po wykonaniu zadania to teraz możesz to spokojnie zrobić. Kontroluj przy tym prędkość i kierunek. Nie zjeżdżaj zbyt szybko i staraj się trzymać kierownicę prosto. Zatrzymaj się na dole i poczekaj na egzaminatora. Wyłącz bieg i w razie potrzeby zabezpiecz samochód aby się nie toczył.
Zadanie wykonane! Brawo! 😊 Chyba nie było tak strasznie.
Teraz przed Tobą najciekawsza część egzaminu. Prawdziwa przygoda – jazda po mieście!
Uwaga! Jeżeli Ci się nie uda za pierwszym razem – nie panikuj. To tylko pojedynczy błąd. Masz jeszcze drugą próbę. Zjedź na dół (egzaminator z pewnością każe Ci tak zrobić). Weź głęboki oddech i … spróbuj jeszcze raz według tych samych zasad. Nie poddawaj się, bo to jeszcze nie koniec 😉
Do zobaczenia wkrótce
Egzaminator